Express-Miejski.pl

Butelka po Fancie i niebezpieczne fiolki

Butelka po Fancie i niebezpieczne fiolki

Butelka po Fancie i niebezpieczne fiolki fot.: bom

Oprócz niewybuchów saperzy znajdują w ziemi mnóstwo różnych przedmiotów np. kości, bagnety i przedwojenne butelki. Zabytkową flaszkę po Fancie znalazł Przemysław Parol, dowódca patrolu rozminowania. Do dziś nie wiadomo, jakie chemikalia znaleziono w dawnej jednostce wojsk radzieckich przy ulicy Połbina.

W siedzibie wojsk inżynieryjnych przy ulicy Obornickiej znajduje się pokaźna liczba naczyń, w tym przedwojenne butelki po winie i innych napojach. A także fiolki po lekarstwach, perfumach i kałamarze po atramencie. Fantę wymyślono przed 1940 rokiem w Niemczech. Pierwotnie produkowano ją z soków i obierek po cytrynie i jabłkach. Jednak podczas produkcji największym problemem było utrzymanie stałego smaku. Nazwa napoju jest skrótem słowa „fantastic”. W 2010 roku Fanta obchodziła 70-lecie powstania. W  Polsce wprowadzono ją na rynek na początku lat 90. Początkowo dostępna była tylko o smaku pomarańczowym. Kilka lat później produkcję poszerzono o orzeźwiającą cytrynę.

więcej: www.forensicstory.pl

Jacek Bomersbach

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA