Kolagen – w jakiej formie powinniśmy go przyjmować?

zdjęcie ilustracyjne fot.: istockphoto.com

Kolagen to jedno z podstawowych białek budulcowych w naszym organizmie. Jego obecność w naszym ciele wpływa niemal na wszystkie aspekty jego funkcjonowania. 

Od naszego układu ruchu, wszystkich kości i stawów, do stanu naszej skóry i jej naturalnej sprężystości oraz elastyczności. Niestety wraz z wiekiem jego ilość w naszym organizmie spada, przez co zaczynają pojawiać się zmarszczki czy problemy z układem kostnym. Im jesteśmy starsi, tym bardziej potrzebna jest nam dodatkowa suplementacja kolagenu, gdyż coraz ciężej jest uzyskać jego wystarczającą ilość z pożywienia. Takim okresem w życiu może być choćby menopauza. W jakiej formie powinniśmy przyjmować kolagen, tak aby ten był jak najbardziej skuteczny? Zapraszamy do lektury! 

Kolagen – jedno z najważniejszych białek w naszym ciele

Kolagen jest jednym z białek budulcowych tkanki łącznej. To, co wyróżnia go na tle innych, to występujące w nim aminokwasy, takie jak prolina, glicyna czy hydroksyzyna. Taki skład sprawia, że kolagen jest niezwykle skuteczny w wiązaniu cząsteczek wody i zatrzymywaniu ich w naszych komórkach, przez co skóra traci sporą część naturalnego nawilżenia. O ile w młodym wieku nie musimy się tym zbytnio przejmować, gdyż kolagen jest naturalnie syntezowany w naszym organizmie, to w późniejszym wieku ta zdolność słabnie. U kobiet szczególnie jest to widoczne, kiedy zaczyna się menopauza. W takiej sytuacji warto pomyśleć o dodatkowej suplementacji tego białka w naszej diecie. W jakiej formie najlepiej jest przyjmować kolagen?

Kolagen w pożywieniu

Zacznijmy od podstawowego źródła kolagenu, czyli po prostu produktów spożywczych. Nie zawsze trzeba od razu sięgać po tabletki, w momencie gdy w organizmie zaczyna czegoś brakować – czasem wystarczy delikatna modernizacja diety. Tak samo jest z kolagenem, ponieważ lista produktów, w których możemy go znaleźć, jest całkiem bogata i można pomyśleć o włączeniu ich do jadłospisu. Gdzie znajdziemy kolagen?

• w podrobach;
• w gotowanych chrząstkach czy kościach;
• w żelkach;
• w galaretkach owocowych i mięsnych.

Jak widać, kolagen znajduje się wszędzie tam, gdzie jest żelatyna – właśnie ta substancja jest jednym ze źródeł kolagenu. Niestety kiedy nasz organizm zmaga się ze zmianami towarzyszącymi starzeniu się, jak choćby menopauza, zwykła zmiana diety może nie być wystarczająca. Jak w takim wypadku suplementować kolagen?

Suplementacja kolagenu – w jakiej formie?

Od razu na wstępie trzeba powiedzieć jedno – kolagen obecny w kosmetykach nie wpływa na uzupełnienie jego niedoboru w organizmie. Czy oznacza to, że kosmetyki z kolagenem są nieskuteczne? Oczywiście nie! O ile białko obecne w kosmetykach nie jest w stanie przebić się przez naszą skórę właściwą, tym samym wnikając do naszego ciała bezpośrednio, to wpływa ono na naszą barierę lipidową, skutecznie odżywiając i nawadniając skórę. 

Dobrze, skoro wiemy już, że używanie kosmetyków zawierających kolagen i jego suplementacja to dwie zupełnie inne rzeczy – w jaki sposób możemy uzupełnić niedobór kolagenu poprzez suplementy? Do wyboru mamy:

• tabletki – to najpopularniejsza forma suplementacji, nie tylko kolagenu, ale właściwie wszystkich substancji. Zaletą tabletek jest wygoda ich stosowania: nie trzeba ich rozrabiać przy użyciu wody i od razu wiemy, ile ich użyć, bez zbędnego wyliczania dawki;
• proszek – proszek zawierający kolagen jest zazwyczaj bardziej skuteczny niż ten w tabletkach. Dlaczego? Wynika to z jego lepszej wchłanialności. Niestety ta forma suplementacji nie jest już tak wygodna jak tabletki. Proszek należy rozrabiać w odpowiednich proporcjach, co może być dla nas nieco uciążliwe;
• kolagen w płynie – to stosunkowo nowy produkt umożliwiający suplementację tego składnika. Płyn umieszcza się w kapsułkach, które ułatwiają jego dozowanie. Zwolennicy tego sposobu przyjmowania kolagenu zazwyczaj chwalą sobie jego szybkie działanie i stosunkowo dobrą wchłanialność, jednak na ten moment nie jesteśmy jeszcze w stanie stwierdzić, czy kolagen w płynie jest bardziej skuteczny niż proszek.

Jak widać, w okresie niedoboru kolagenu, takim jak menopauza, mamy wiele możliwości suplementacji tej substancji. To, jaką wybierzemy, zależy w największej mierze od naszych indywidualnych upodobań i preferencji.

mat. płatny