Broni będzie można użyć podczas stanu wyjątkowego

Broni będzie można użyć podczas stanu wyjątkowego fot.: bom

Nie będzie zmian w przepisach dotyczących użycia broni przez funkcjonariuszy. Policjant trzymając w ręce pistolet będzie musiał krzyknąć: Policja! Stój, bo strzelam! I oddać strzał ostrzegawczy. Gdy to nie poskutkuje, dopiero wtedy może strzelać w kierunku przestępcy.

Pierwszy projekt przesłany do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (MSWiA) zakładał, że policjant nie będzie musiał oddać strzału ostrzegawczego. Projekt jednak nie przeszedł. Od powyższej procedury będzie można odstąpić w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia funkcjonariuszy lub innych osób.

- Pałki, kajdanek, gazu i innych środków przymusu bezpośredniego nie będzie można użyć wobec kobiet w widocznej ciąży, niepełnosprawnych i młodocianych wyglądających na ok. 13 lat – informuje Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSWiA.

W projekcie znalazł się zakaz używania broni palnej przez oddziały policji podczas walk ulicznych. W dyspozycji oddziałów pozostają środki przymusu bezpośredniego, które pozwalają opanować sytuację kryzysową bez użycia broni palnej. Użycie broni będzie dopuszczalne w sytuacji wprowadzenia stanu wyjątkowego. Zarówno Biuro Ochrony Rządu (BOR), jak i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) nie będą mogły używać, tak jak do tej pory, kaftanów bezpieczeństwa oraz pasów obezwładniających. Funkcjonariusze tych służb będą mogli używać psów służbowych, jako środki przymusu bezpośredniego. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, Straży Leśnej, ABW i BOR będą mogły używać tzw. paralizatorów prądem.

- Opracowując projekt kierowano się generalną zasadą, aby nie rozszerzać dotychczasowych uprawnień w zakresie użycia lub wykorzystania środków przymusu bezpośredniego. Przygotowane propozycje zawierają rozwiązania, które mają na celu m.in. ujednolicenie przepisów. Projekt został przekazany do konsultacji międzyresortowych, a wszelkie uwagi można przesyłać do 18 września. MSW planuje zorganizować spotkanie z organizacjami pozarządowymi i przedyskutować zaproponowane rozwiązania – kończy rzeczniczka.

bom