Kopacz, Korwin, Kukiz. Czego mieszkańcy regionu szukali w Internecie o tych kandydatach?

Zestawienie popularności wyszukiwania liderów partyjnych w Google w każdym z powiatów fot.: screen em24.pl / tvn24

Korzystając z okazji jako ciekawostkę publikujemy zestawienie najczęściej wyszukiwanych partyjnych liderów w wyszukiwarce Google przed wyborami.

We współpracy z TVN24.pl zespół Google Trends przygotował mapy wyszukiwań liderów wszystkich ośmiu zarejestrowanych komitetów wyborczych w wyszukiwarce Google. Dane dotyczą okresu od 17 lipca do 21 października.

Interaktywne mapy podzielone są na powiaty oraz okręgi wyborcze. Mapy wskazują tylko jednego, najczęściej wyszukiwanego lidera komitetu wyborczego w danym powiecie lub okręgu - a zatem niekoniecznie najpopularniejszego polityka danej partii lub jej prezesa. Należy pamiętać, że jest to zestawienie „ciekawostkowe” i nie przedstawia poparcia dla polityków, a jedynie zainteresowanie ich osobami, które może wynikach z różnych powodów.

W powiecie ząbkowickim, biorąc pod uwagę nazwiska liderów ośmiu partii, w ostatnich dniach najczęściej w wyszukiwarce pojawiało się nazwisko Ewy Kopacz. W kłodzkim nazwiskiem najczęściej wpisywanym w wyszukiwarkę Google był Janusz Korwin Mikke. W powiecie średzkim największe zainteresowanie wzbudził natomiast Paweł Kukiz. W wałbrzyskim okręgu wyborczym (powiaty: ząbkowicki, kłodzki i świdnicki) najbardziej popularnym liderem partyjnym w wyszukiwarce była Ewa Kopacz. W okręgu wrocławskim zaś (m.in. powiat średzki) Janusz Korwin-Mikke.
Najczęściej wyszukiwanymi liderami w ostatnim tygodniu byli kolejno: Ewa Kopacz, Janusz Korwin Mikke, Paweł Kukiz, Adrian Zandberg, Ryszard Petru, Beata Szydło, Barbara Nowacka i Janusz Piechociński. W ostatnim miesiącu zaś 36 proc. wszystkich wyświetleń jeśli chodzi o liderów partyjnych zanotowała Ewa Kopacz. Za nią z 22 proc. Janusz Korwin-Mikke, dalej Paweł Kukiz 13 proc. oraz Beata Szydło 9 proc. Na ostatnim miejscu był lider PSL Janusz Piechociński – 1 proc., przed nim Adrian Zandberg – 3 proc., Ryszard Petru – 7 proc. i Barbara Nowacka 8 proc.

em24.pl